Małe Pieniny- nie takie małe… świeże, pachnące tchnieniem wiosny i ostatnim płatkiem śniegu.
Moja wędrówka – przewodnika beskidzkiego z II LO w Tarnowie to niesamowita przygoda i mnóstwo pozytywnej energii, która bije od tych wspaniałych młodych ludzi.
Dzisiaj pozbierali na szlaku trzy pełne worki śmieci. Szacun !!!
Do zobaczenia w górach :))